Krombacher Weizen
Niemiecki wynalazek, którego nawet udało mi się znaleźć w olsztyńskim sklepie… Alko 5,3%
Kolor… norma, przejrzystość… norma, piana… duża – szybko złazi do kożuszka więc też norma 🙂 Zapach – norma, smak … norma, nagazowanie… w okolicach Paulanera czyli też w normie. Hmmm tak w sumie to chyba trafiłem na idealnie normalne pszeniczne piwo 😛 Chyba coś jest na temacie bo napisałem dwa zdania a połowy piwa już nie ma a reszta znika w zastraszającym tempie 🙂 Powiem tak: jest dobrze.
Wizyta na stronie producenta… i tu wiecie co – mimo tego, że nie ma wersji w ludzkim języku to powiem wam, że w końcu ktoś zrobił stronę browaru tak jak powinna być zrobiona. Użyto flasha, ale co się rzadko zdarza, użyto go z sensem! Looknijcie na tego Waizena: jest zdjęcie, dostępne rozmiary opakowań, opis, parametry piwa wraz z wartościami energetycznymi i ilością cukru. Nawet sklep z toną gadgetów (ceny po zbóju). Fajnie zrobiono historię browaru przewijając zdjęcia na pasku z datami. Tak bujam się po tej stronie na lewo i prawo i podsumuję to krótko: SZACUN!
Podsumowując: 10/10 w tym +2 za stronę www. Piwo może nie wystaje jakoś szczególnie ale jest po prostu tak jak być powinno.