październik 22

Proletaryat Piwo Ciemne Rewolucyjne

Pod tą ciekawą nazwą kryje się kolejny produkt Browaru Czarnków … alko 6.2%, 14,1% ekstraktu

I znów udało mi się nabyć produkt autorów Noteckiego… Piwko ciemne, po zlaniu w kufel owszem ciemne ale bardziej ciemno brązowe niż czarne, przejrzyste. Piany bardzo niewiele i bardzo szybko znikła. Zapach niezbyt mocny i czuć słód. Pierwszy łyczek i czuć miły, słodkawy posmak niezbyt mocnej mieszanki palonego słodu. Goryczki chmielowej nie czuć. Gazu też prawie nie czuć. Pije się miło i znika w zastraszającym tempie. Szkoda, że te butelki są tak małe 🙂 Odnoszę wrażenie, że piwo to jest bardzo podobne do czarnego Krusovice ale mniej gazowane…

Fajnie wygląda etykieta: czarne tło + czerwona gwiazda. Nie za bardzo jednak czaję co to piwo ma wspólnego z rewolucją ale to chyba kolejna stylizacja tak jak noteckie robione jest na późny PRL.

Wizyta na linku z dołu etykiety i pełne zdziwko bo to chyba strona jakiejś knajpy. W tle leci „bój to jest nasz ostatni” 🙂 Ogólnie odezwy i cała reszta … powala. Oj chyba trzeba zwiedzić tą knajpę…

Posumowując: 10/10 I nie wiem czemu ale ostatnio to kolejny strzał w 10… Tylko czemu takie małe !!!!

czerwiec 26

Słowacki Palatin

Dziś na tapecie: Palatin czyli Tmawy Leżiak wprost ze Słowacji. 5% alko.

Zaraz po zlaniu widać że piwko jest idealnie czarne … i po prostu czarne.

Po zlaniu do kufelka pianki niewiele widać i właściwie była jasna choć dla ciemnych piw zazwyczaj jest ciemna. Zresztą szybko znikła więc nie ma co tu rozpaczać. W zapachu czuć przypalany słód oraz słodkie nuty zwykłego słodu.

Pierwszy łyczek a tu niespodzianka: piwko jest leciutkie i słodkawe w posmaku. Słabo gazowane i pije się doskonale. Gdyby nie czarny kolor to pozycjonowałbym je między piwami miodowymi a tradycyjnymi. Nie wiem czemu ale mocno przypomina mi ono Czarne Krusovice czy starego Hebana gdy był robiony w Czechach i nie nazwywał się „Dark Smooth” 🙂

Po prostu słodziutki „koniec dnia” … no tak sobie wkręcam powrót z pracy zahaczając o jakiś bar … a tam Palatin … no i chyba bym się ucieszył 🙂

Ogólnie: 10/10 Bo takie powinno być dobre piwo.

No i na koniec rzut oka na stronkę producenta … której w sumie nie mogę znaleźć ale dokopałem się opisu książki Aleksander Strojny „Piwnym szlakiem po Europie Środka” gdzie recenzent … Makłowicz Robert zresztą … wspomina o browarze Popper. Ogólnie znajduje się on w miejscowości Bytcza i chyba trzeba będzie dokonać tam nalotu 🙂

Kategoria: Piwka | LEAVE A COMMENT
czerwiec 16

Bratysława … weekendowy wypad

No to wybrałem się na długi weekend do Bratysławy … i było naprawdę fajowo. Co prawda sama miejscowość to może taki ciut większy Toruń lecz jednak co tu dużo gadać po prostu ładna. Ceny niestety typowe dla stolic czyli po zbóju… ale zawartość półek monopolowych w sklepach to już zupełnie inna zabawa i bez dwóch zdań po prostu poezja 😉

W oko wpadł oczywiście znany już z polski Złoty Bażant w wersjach kilku ale szczególnie przeze mnie lubianej czarnej. W jednej z knajp trafił się także Hoegarden czyli biała pszenica ale Z KIJA !! I tu mogę powiedzieć że moje nieciekawe wrażenia po blanche czy innych białych to po prostu chyba przetrzymana flaszka zbyt długo w sklepie. To co piłem z nalewaka było po prostu pyszne mimo że kosztowało 3,2 eurosa. Piwko miało fajne kufelki … wielkie rondle – widać zresztą na zdjęciach.

Co mnie ciut zdziwiło to to że baaardzo dużo w Słowacji jest piw Czeskich. Widząc co chwilę logo Staropramena czy Pilsnera cały czas mi się myliło czy jestem na Czechach czy na Słowacji 🙂 Daniel z Agatą mieli zresztą niezłą bekę z tego. W każdym razie lokalne marki Słowackie jakoś tak ogólnie w odwrocie są u nich. Dziwne jak dla mnie bo nawet na Krusovice się przez gradło przewinęły.

Ogólnie w pamięci zapadły lokalne marki: Topwar, Saris i Koziel, Corgon. Każde z nich trafiło się chyba zarówno w wersji Lager (Leżak, Svietlny) jak i ciemnej (Tmavy). Po prostu raj w gębie 🙂 No i co ciekawe trafiło się też kilka piwek w wersji „tradicni” (czy jakoś tak) czyli chyba tradycyjnych ale w smaku były one bardziej zaciągające słodem niż lagery ale też spoko

Nie widziałem natomiast piw w wersji niepasteteryzowanej i to zarówno w knajpach jak i w sklepach. Moda na takie browary to tylko w Polsce??

Podsumowując:

  • Małe ale fajnie, dłużej niż 2 dni to strata czasu chyba że masz doborowe towarzystwo niedaleko nalewaka
  • Piwka cudowne
  • Po zbóju drogo

Coś tam przywiozłem do testów więc temat Bratysławy jeszcze pewnie się przewinie…

Kategoria: Piwka | LEAVE A COMMENT
marzec 30

test czarnych przeprowadzony

Test czarnych odbył się w piątek … niestety więcej było gadania niż degustowania 🙂 Po prostu jak zbierze się większa ekipa to bardziej człowiek zajmuje się pierdaczeniem farmazonów a piwko, ponieważ dobre, to wchodzi właściwie w tle i niewiele pamięta się z … hmm smaku to głównie … a z imprezy to bardziej z finiszu 🙂

Ogólnie piwa właściwie niewiele się różnią … ciut słodsze, ciut bardziej przypalane itd. Chyba mam nauczkę żeby nie robić testów jednocześnie piw tego samego typu bo to po prostu raczej nie ma sensu.

Wniosek – test trzeba powtórzyć 🙂

Wniosek 2: lubię lekkie czarne

Kategoria: Piwka | LEAVE A COMMENT
marzec 20

Test czarnych piw

Szykuję się do próby wytestowania przynajmniej trzech czarnych, lekkich piw. Ogólnie chyba lubię lekkie-czarne i pora znaleźć preferowane piwko na nadchodzące lato.

Do testu chcę posadzić następujących zawodników:

  • Czeskiego Bażanta w wersji czarnej … 3,8 alko, ekstraktu coś nie mogę się doczytać w tych czeskich krzaczkach w każdym razie piwko już oczekuje w lodówce
  • Polsko-Czeskiego Hebana … i tu mała zagwozdka bo coś nie mogę go nigdzie znaleźć
  • Czarne Krusovice – swego czasu moje ulubione czeskie piwo i mają je chyba w Mołotowie więc ze 2 na wynos można wziąść
  • No i tu właśnie zastanawiam się nad czwartym zawodnikiem do testów … jakieś pomysły ??

No i właśnie … jakby ktoś widział w Olsztynie gdzieś Hebana to proszę o info gdzie 🙂

I tak przypadkiem szukając jak pisze się Krusovice wlazłem na ich czeską stronkę … a tu ciekawoskta: http://www.krusovice.cz/img/zelenepivo_a2_vetsi.jpg … reklamują zielone piwko na jakiś ziołach