1 COMMENTS :

  1. By Zibi on

    Witam serdecznie
    Robię wina od ponad 20 lat, sporo eksperymentalnych np. kwiatowe z lipy, dziewanny itp (oba co najmniej pijalne), wino z buraka, jarzębiny itp. Pisze Pan o eksperymentach z owoców, na krzakach jest jeszcze dzika róża, niech Pan zrobi ekstraktywne wino i trzy nastawy..Ekstraktywne czyli do pol baniaka owocow, no powiedzmy 40%, bez zaparzania, 4 tygodnie, zlewanie potem drugi nastaw, po kolejnych czterech tygodniach zlewanie i trzeci nastaw do którego proponuje dodać sok i skórkę z kilku pomarańczy. Celować w półwytrawne.
    Przy okazji niech Pan zrobi wino z jarzębiny, po przemrożeniu w lodowce przez kilka dni jarzębina traci sporo goryczki i przestaje być trująca. Np. dla mojej zony to rewelacyjne wino.
    Kolejny pomysł którego jeszcze nie robiłem to mocno ekstraktywne wino (np. wiśnia, czarna porzeczka, czy śliwki)
    na drożdżach np. gorzelniczych czy bayanusach. Nalewki na tych owocach są rewelacyjne może takie wino tez by było dobre? Takiego wina jeszcze nie robiłem. Niech Pan do mnie koniecznie napisze e-mail..Popiszemy.Gdybym miał do Pana e-maila napisałbym..
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.