sierpień 21

śliwek u nas wiele…

Sobotnie wyjście na lokalny rynek wywołało u mnie niekontrolowany wyciek śliny… owy wyciek objawił się gdy w pełnej krasie, na straganach, gdzie pojawiły się tegoroczne śliwki.

Skutek odniosło to następujący:

  • śliwka dobrowiecka (czy jakoś tak)… 2kg
  • śliwka ogródkowa 3kg
  • 1kg cukru
  • 4l wody
  • 200g aronii dla kolorku
  • pożywka, drożdże miodowe
  • 2ml pektyn celem rozbicia moszczu

Czyli śliwki wydrylowane, zmielone i wrzucone do bańki 10l. Do kompletu pozostałe dodatki i wynik widać na poniższym obrazku.

W sumie ciekaw jestem co z tego wyjdzie bo tak z wyglądu to w bańce widać sam moszcz…

Tagi: ,
Copyright © 2009. All rights reserved.

Opublikowano 08/21/2012 przez Jerzy Mackiewicz in category "Wina

1 COMMENTS :

  1. Pingback: Śliwki są do bani…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.