Miód Świerkowy
Uprzedzę: nie znalazłem miodu produkowanego bezpośrednio przez pszczółki ze świerku 🙂 Co więcej, nawet nie słyszałem, żeby takowy istniał…
Jakiś czas temu byłem jednak na wystawie serów pt. Czas Na Ser a tam oczywiście nabyłem tonę serów… ale w ostatnim rzucie na taśmę nabyłem dwa niewielkie słoiczki soku ze świerku. Jest to o tyle ciekawe, że dotychczas nie miałem styczności z tego typu wynalazkiem „w realu”. Jakieś legendy o słodkim soku przyrządzanym z iglaków owszem krążą w okolicy ale tak naprawdę nie sposób znaleźć kogokolwiek, kto umie lub wie jak przyrządzić takowy. Legenda mówi o zbieranych wiosną czubkach nowych przyrośli drzewa iglastego, które potem przetwarza się w bliżej niejasny dla mnie sposób. Pani sprzedająca sok miała do wyboru sosnowy i świerkowy – co więcej ponoć ma tego całkiem sporo i jeśli obecny eksperyment pójdzie po mojej myśli to chyba wstawię bańkę 10l.
Inna sprawa to to, że niedawno Bałamut częstował mnie nalewką zrobioną na takim soku – chyba na sosnowym ale na pewno była dobra i z jakiegoś iglaka 😉
Oczywiście umieściłem owy sok wraz z miodem w małej bańce 5l, zaprawiłem drożdżami i za jakiś czas zobaczymy co z tego wyjdzie….