Opublikowano 09/28/2014 przez Jerzy Mackiewicz in category "Wina
6 COMMENTS :
By Sebastian on
Na wstępie gratuluję b.fajnego bloga i kanału YT:)
Pytanie dot. fermentacji wina gronowego: nastawiłem 30l jakieś 3 mce temu, wino już nie pracuję natomiast nadal ma dużo cukru (11 blg).
Niestety nie zmierzyłem tego poziomu na początku (poszło 7 kg cukru na te 30l).Czy podczas kiku miesięcznego leżakowania jest nadzieja na to że wino przerobi jeszcze nadmiar tego cukru i zamieni go na alko?
To mój pierwszy nastaw i niestety zrobiłem go bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego (na zasadzie wujek powiedział że…), czytać/oglądać zacząłem później:) w trakcie fermentacji po pozbyciu się owoców burzyny po niedokładnym pozbyciu się owoca wziąłem za drożdże kożuchujące, przez co niepotrzebnie siarkowałem wino 3g/10l i potem ponownie uruchamiałem rozruch wina, ale CO2 już było leniwe co kilka minut). Przepraszam za przydługi komentarz/pytanie:)
A tymczasem u mnie winogrona ciemne, drożdże szlachetne Malaga, wszystko pięknie burzliwie pyka od tygodnia w baniaku, codziennie mieszanie czapy. Chcę uzyskać głęboki kolor ale boję się o goryczkę z osadu i teraz mały dylemat, po ilu dniach/tygodniach czapę odsączyć i usunąć?
PS. Fajna strona, świetne hobby, dużo wpisów i przydałaby się wyszukiwarka tematyczna, tak na marginesie.
Ciekawy artykuł o winie gronowym z własnych winogron! Czy masz jakieś ulubione metody produkcji domowego wina? Jakie są Twoje najlepsze doświadczenia z winem domowym?
Na wstępie gratuluję b.fajnego bloga i kanału YT:)
Pytanie dot. fermentacji wina gronowego: nastawiłem 30l jakieś 3 mce temu, wino już nie pracuję natomiast nadal ma dużo cukru (11 blg).
Niestety nie zmierzyłem tego poziomu na początku (poszło 7 kg cukru na te 30l).Czy podczas kiku miesięcznego leżakowania jest nadzieja na to że wino przerobi jeszcze nadmiar tego cukru i zamieni go na alko?
To mój pierwszy nastaw i niestety zrobiłem go bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego (na zasadzie wujek powiedział że…), czytać/oglądać zacząłem później:) w trakcie fermentacji po pozbyciu się owoców burzyny po niedokładnym pozbyciu się owoca wziąłem za drożdże kożuchujące, przez co niepotrzebnie siarkowałem wino 3g/10l i potem ponownie uruchamiałem rozruch wina, ale CO2 już było leniwe co kilka minut). Przepraszam za przydługi komentarz/pytanie:)
jak siarkowałeś to wybiłeś tam wszystko… możesz spróbować dodać drożdże i pożywkę jak do refermentacji i zobaczyć co z tego będzie
A tymczasem u mnie winogrona ciemne, drożdże szlachetne Malaga, wszystko pięknie burzliwie pyka od tygodnia w baniaku, codziennie mieszanie czapy. Chcę uzyskać głęboki kolor ale boję się o goryczkę z osadu i teraz mały dylemat, po ilu dniach/tygodniach czapę odsączyć i usunąć?
PS. Fajna strona, świetne hobby, dużo wpisów i przydałaby się wyszukiwarka tematyczna, tak na marginesie.
ja zlewam gdy zakończy fermentację… ale można wcześniej… Goryczka od osadu może się pojawić po jakiś 2-3 miesiącach pobytu w baniaku.
Nie mogę się zgodzić ze wszystkim co przedstawia autor, nad
wieloma kwestiami warto byłoby się zastanowić jeszcze raz.
Ciekawy artykuł o winie gronowym z własnych winogron! Czy masz jakieś ulubione metody produkcji domowego wina? Jakie są Twoje najlepsze doświadczenia z winem domowym?