lipiec 24

Wakacje, wakacje…

Trwa obecnie ten czas gdy niby są urlopy i wolne… niby w robocie luźniej… a ja w takim niedoczasie, że nie wiem czego się chwytać 🙁 Na blogu ostatnio mało wpisów. Parę zaległych tematów czeka na opisanie. Kiedy to zrobię to nie mam zielonego pojęcia.

Na pewno do wrzucenia relacja z wizyty w Serbii. Pojawiły się też pierwsze tegoroczne miody i pora by zastanowić się co z nich zrobić… Trwa sezon owocowo- warzywny i nie nadążam kombinować co w tym roku zrobić z owymi owockami.

Ja to chyba potrzebuję jakiegoś czasu na ogarnięcie się… albo solidnego kopala w du… żeby załatwić to wszystko na raz a nie „zastanawiać się”.


Copyright © 2009. All rights reserved.

Opublikowano 07/24/2013 przez Jerzy Mackiewicz in category "Inne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.