wkrótce nowy sezon…
Regularnych czytelników tego bloga przepraszam za ostatnie „zapuszczenie”… na głowie ostatnio certyfikacja IPMA i akcje z domkiem… Myślę że od początku września się to zmieni aczkolwiek takiego tępa jak rok temu (2-3 posty tygodniowo) to raczej już nie będzie. Z tego co jednak widzę w repertuarze okolicznych dwóch sklepów „specjalistycznych” to tematów na wpisy będę miał aż nadto 🙂
Ogólnie mamy z kolegami pewien pomysł na serwis piwny i jeśli to to wypali to mój blog raczej zniknie zastąpiony nowym tematem. Szczegóły pojawią się niedługo i jeśli uda się zrealizować to choć w połowie tak jak myślimy to naprawdę będzie się działo 😉
Z ciekawostek to Bractwo Piwne oddział Olsztyn powoli nabiera rumieńców… Wczorajsze spotkanie grillowo-domkowe, gdzie w końcu mogliśmy pochwalić się swoimi produkcjami, wyszło bardzo ciekawie… Działo się a działo … I co tu dużo mówić piwko to nam wychodzi … i wchodzi także 🙂