luty
9
Cydr z kartona część 1
Dziś nagranie o tym jak wstawić Cydr w wersji kartonowo-jabłkowej 🙂
Dla pisemnej części społeczeństwa streszczenie:
- nabyty sok z kartonika – ważne bez dodatków słodzących i innych
- czysta bańka do fermentacji
- wlewam, zaprawiam pożywką
- opisuję bańkę
Aktorzy dzisiejszego spotkania:
- bańka szklana 5l
- rurka plastikowe
- korek silikonowy
- sok jabłkowy 100% 4l
- drożdże cydrowe
- pożywka
No i radośnie czekamy sobie 2-3 tygodnie aż nastaw się raczy zapoznać z drożdżami i zakończy się fermentacja
Co z temperaturą? Obojętnie gdzie to trzymać czy lepiej chłodniej/cieplej? Kiedy kończymy? Jak blg przestanie schodzić?
Sok z czerwonych/żółtych jabłek? Duże są różnice?
Przynam że film jest super a całość wygląda aż za prosto…Czy to naprawdę wyjdzie dobre i jest warte zachodu? Czy jednak to taki eksperyment i przykład i jednak lepiej robić z czegoś lepszego?
Czekam na film o miodzie to bedę miał prównanie do własnych doświadczeń no i kolejne części do cydru.
Temperatura domowa… drożdże lubią tak 18-25C
Ponoć tak samo jak z winogronami – są lepsze i gorsze do cydrów…
Zaczyna się od rzeczy prostych. Na wysokie progi zawsze jest czas 🙂
Dynamiczne cięcia – niezłe 🙂
Plansza tytułowa z jednorożcem i – przede wszystkim – podkład muzyczny: moim zdaniem bez sensu, szkoda zachodu na coś, co niczego nie wnosi, a za to przeszkadza. Dlaczego przede wszystkim podkład muzyczny? Bo gdy ma się kłopoty z dykcją i syndrom „szybkiego języka”, nie warto samemu dokładać czegoś, co może widza/słuchacza dodatkowo rozpraszać.
W sumie – forma mi się podoba.
Miło, że blog wyszedł z pewnego zastoju 🙂
Ad meritum – sądzę, że na pierwszy cydr lepsza będzie pięciolitrowa plastikowa bańka po wodzie, niż szkło. Po pierwsze – taniej, po drugie – w razie czego nie trzeba sobie nawet głowy zawracać myciem, można po prostu wymienić na nową :). Z dopasowaniem korka też nie ma żadnego kłopotu.
Czołem!
Bardzo ładnie i bardzo ciekawie, a w dodatku bardzo proste, ale!
Ile tych drożdży wrzucić? Bo jak patrzę na pewnym portalu aukcyjnym, to paczuszki są raczej na 25litrów nastawu?
I czy bez cukru będzie odpowiednio słodki i mocny? 🙂
Pozdrawiam,
M.
Cydr z założenia nie jest mocny bo po prostu taki jest. Sam sok powinien dać napój orzeźwiający ale nie pacający zbytnio w głowę.
Opakowania są rzeczywiście na 5-25l… ale gdzieś w filmie przewija się, że można je wykorzystać kilka razy lub po prostu wsypać tylko część opakowania.
Witam sympatyka Cydru he, zainspirowany filmem postanowiłem zrobić. Mieszkam w Norwegii gdzie drogi alko a smaki wiecznie są. Nastawilem banke 25l.. Stoi już 12h.. Jerzy, mogę Otworzyć banke, odlac trochę soku i rozpuścić z 2kg cukru żeby było mocniejsze?? Pozdrawiam!
Jak dodasz cukier to będziesz miał wino jabłkowe a nie cydr. Definicja cydru to właśnie: „sam sok”.
Witam
Jak lepiej zrobić, wsypać całość (na 25l) czy np połowę? (robię 8-9l)
Jak uzyskać poziom alkoholu na wyższym poziomie ok 5-6%???
Obie metody zadziałają bo drożdże są sprzedawane w opakowaniach na 10-25l.
Dodać cukru ale licz się z tym, że tak robisz de facto wino nie cydr i czas fermentacji+dojrzewania będzie dłuższy.
Dziękuję
A ile tak mniej więcej tego cukru?
1kg na 10l nastawu doda ci ok. 5% alko… właduj mu tam pół kilo i z 4% zrobisz jakieś cirka 6%
czy to że drożdże pływają sobie w soku jest normalne?? tzn po 3h od wsypania ich do dymiona cały czas w nim szaleją a nie leżą na dnie
Dziękuję za odpowiedź, ale niestety mam skromny problem – wsypałem mniej więcej łyżeczkę drożdży na 4 litry nastawu (mam mały baniak). Użyłem soku wytłoczonego przez rolnika, kupionego na bazarku w szczelnej, plastikowej siatce z kranikiem, dodałem łyżeczkę drożdży, ponad łyżeczkę pożywki i podziało się coś 2 dni i zdechło, od 2 dni nic się nie dzieje, nic nie bulgoce. Jakieś pomysły czemu? Podejrzewam, że może za niska temperatura (baniak w łazience, okno cały czas otwarte, więc nocą temperatura mogła oscylować nawet koło 12 stopni), albo że jabłka miały za mało cukru własnego…? I teraz czy warto przenieść do cieplejszego miejsca i dodać cukru, czy po 2 dniach już za duże jest ryzyko bakterii i pleśni w środku?
Leszek – drożdże mają szaleć 😉 Jak leżą na dnie to znaczy, że zdechły i już NIE pracują.
Mirmił – sok z jabłek czysty ma max 8% cukru. Przy dobrych drożdżach i dużej ilości pożywki to rzeczywiście może fermentować tylko 2-3 dni. Spróbuj smakowo czy jest jeszcze mocno słodki.
Cukru możesz zawsze dodać, powinno wznowić fermentację… ale tu już bardziej zbliżasz się do wina niż cydru.
witam
czy takie żółtawa „smarko-piana” to normalne?
w sumie dorzucę jeszcze jedno pytanie, bo generalnie zauważyłem że gaz zamiast bąbelkować to wypycha z rurki wodę. Tzn słup się jakby przemieścił w kierunku wylotu.
PS jak sie da polecam wprowadzić możliwość edycji komentarzy bo potem takie kołki jak ja robią bałagan
Podczas fermentacji tworzy się pianka na wierzchu + tworzy się gaz, który powinien wychodzić przez rurkę. Nie widzę w twoich opisach niczego nieprawidłowego… ot startuje powoli fermentacja.
Witam Panie Jurku :).
Piszę z zapytaniem i ewentualną prośbą o pomoc. Zrobiłem wczoraj nastaw cydru w dużym (ok 18l), o wiele bardziej sztywnym od baniek 5litrowych baniaku na wodę. Dodałem drożdże dedykowane dla cydru, 7g pożywki (według zaczerpniętej wiedzy 5g/10l); ich nazw niestety nie pamiętam. Bazą było 14l soku Riviva Jabłkowy (ok 10g cukru / 100ml soku). Nastaw jak teraz piszę stoi już 21-24h, temperatura ok 23stopnieC, brak bezpośredniego dostępu do światła. Jednak jestem trochę zaniepokojony czy wszystko się dobrze fermentuje. Piana co prawda powstała spora, bo gdzieniegdzie nawet na kilka cm sterczy, ale gazy dość wolno uciekają. Jak widziałem na Pana filmiku po dobie gaz „przeskakiwał” co 1-2 sekundy; u mnie to trwa ok 12s (+/- 2s). Moje pytanie teraz; czy wszystko jest ok? Jeśli nie, to co zrobić? Prosiłbym wtedy o szczegółowe instrukcje; narazie jestem kompletnie zielony w tych tematach :).
Tempo fermentacji wydaje się dobre. Moim zdaniem wszystko jest OK a fermentacja dopiero startuje i pewnie po dobie przyspieszy.
Mały update do mojego poprzedniego wpisu.
Panika jaka miała miejsce była raczej zbędna; CO2 wydobywa się już 2-3 razy szybciej, całość radośnie bulgoce :].Zadam jednak inne pytanie. Chciałbym, aby mój cydr miał na koniec lekki słodkawy posmak. Nie chciałbym uśmiercać jednak drożdży z racji tego, że będę gazował mój produkt. Myślałem bardziej nad jakimś słodzikiem; co najlepiej użyć? Można najzwyklejszy słodzik ze sklepu? Słyszałem też że są jakieś cukry, których drożdże nie „mielą”; wtedy powinienem uzyskać słodki posmak bez obawy, że cydr przy otwieraniu wyskoczy z butelki na sufit 🙂
U mnie te cydry „kartonowe” nigdy nie doferementowały do zera. Zawsze jakaś słodkość zostawała. Jeśli potrzebujesz słodziej to ja sugerowałbym raczej naturalne słodziki np. stevia lub sporo droższy ksylitol (skrystalizowany sok z brzozy). Aspartamy etc wywołują u mnie pewną odrazę…
Jerzy w takim razie jeszcze ja 🙂 Wstawiłem wczoraj swój cydr zmierzyłem cukromierzem i wyszło 13 blg. Dlatego pytanie przy ile muszę teraz czekać by zlać w butelki (orientacyjnie przybliżona ilość dni). Jak wartość blg powinna widnieć. By cydr był nice w smaku (żeby nie był zbyt wytrawny)
tak koło 7 dni… jak będzie miał 2-3blg to zlewaj
Hej mineło 5 dni i jest zero (najwyżej dosłodze stewią) mały problem. Niepokoi mnie coś innego, mianowicie że nastaw sie nie skalryfikował tylko jest mentny. Nie jest to moja pierwsza produkcja zwykle przelewałem do butelek jak na dnie zbierały się menty. Zwykle robiło się to po około 10-14 dniach. Co twoim zdaniem należny zrobić (zaczekać – dałem kwasku cytrynowego więc kożucha nie powinno być)czy przelać do butelek teraz
Witam.
Zrobilem cydr na soku swierzo tloczonym 5l z tesco. Sok jest metny.
Dodalem drozdze do win takie, ktore rozrabia sie z ciepla woda na 30 min przed wlaniem do banki. Nazwy nie pamietam.
Po 5 dniach przestalo bulgotac. Sprobowalem i czuc posmak zgnilego jaja. Co moze byc przyczyna?
Jak robilem na njtanszym soku z biedronki cydr wychodzil bardzo smaczny.
Pozdrawiam
Najtańszy nie znaczy, że ma cokolwiek wspólnego z sokiem. W filmiku mówiłem, że trzeba wybrać te mające 100% soku.
No wlasnie na tanszym mi wychodzi dobrze a na tym świeżo tlcznym z tesco jajami jedzie. Ale chyba wiem juz skad problem. Nie dalem pozywki a robilem drugi nastaw na tych samych drozdzach. To moze byc przyczyna?
Panie Jerzy małe pytanko czy poleca Pan jakieś drożdże do cydru czy obojętne jakie dostane w sklepie czy allegro.
Witam Pana. Planuję poeksperymentować z produkcją cydru z kartonika i po wstępnym zaznajomieniu się z tematem oraz Pana filmami nasunęło mi się kilka pytań:
1/w jaki sposób oszacować potencjalną moc cydru? Sporo szukałem na ten temat i znalazłem publikację w której mowa jest o tym, że 180 g glukozy = 105 gr etanolu. Założmy, że sok z biedronki ma 102 gram cukru w litrze. Przygotowując nastaw 10l będe miał 1020 gram cukru co da mi 595 ml etanolu. Co z kolei daje (wg wzoru 0,595/10 x 100%) 5,95% potencjalnej mocy. Czy moje wyliczenia są właściwe? Chyba tylko w teorii, bo zakładając, że sok posiada 11 Bllg to jak się nie mylę 4 Bllg należy odjąć na niecukry, prawda? Czyli ok.700 gr cukru w 10 l nastawie da mi (wg wzoru 0,408/10×100%) 4,08%. I to by się zgadzało mniej więcej z tym co wyczytałem na forach, że przy 12 Bllg soku przed fermentacją otrzymamy ok.5% mocy cydr? Czy gdzieś się mylę w obliczeniach?
2/Chciałbym uzyskać jak najbardziej klarowny cydr. Czy takie np.filtrowanie przez gazę przed butelkowaniem da jakiś efekt? A może będzie błędnym krokiem z uwagi na fakt, że po dosypaniu cukru do butelek musi on jeszcze pracować z drożdżami a taka filtracja zagrozi temu procesowi?
Czy próbował Pan kiedyś dodawać Pektopol do wyklarowania cydru? Przy produkcji cydru z soku z kartonika filtracja jest chyba jednak zbędna, z uwagi na brak pulpy prawda?
3/Jakie drożdże poleca Pan do cydru? Spotkałem się z duża popularnością drożdży do cydru półsłodkiego z Browinu oraz drożdże od Spirit Ferm (Szweckie) na szczepach Saccharomyces cerevisiae.
4/Czy warto zdezynfekować fermentator Pirosiarczynem przed wlaniem nasadu?
5/Wiem, że butelki po piwie należy wyszorować przed wlaniem. Ja planuję włożyć je do zmywarki na najwyższą temperaturę bez tabletek zmywających a później wyszorować od środka i przepłukać roztworem pirosiarczynu. Dobra metoda?
6/Jest jakiś łatwy sposób na wyliczenie ilość dodanego cukru-ilość mocy. Przykładowo z 12 Bllg miałbym te 5%. Gdybym chciał podnieść do 6% ile do 10 l nasadu wsypać cukru?
7/Czy kapsle można odzyskać? Czy dobra kapslownica nałoży z powrotem szczelnie kapsel na butelkę czy kapsle należy jednak traktować jako jednorazową inwestycję?
Z góry serdecznie dziękuje za pomoc
1. Otrzymamy cirka 4-5% alko w cydrze – nie sposób tego dobrze zmierzyć i większość tych obliczeń to przybliżenia i szacunki… i niech tak zostanie – cieszmy się wynikiem smakowym a nie tym jak kopie w czerep
2. refermentacja w butli powoduje, że masz tak czy siak osad na dnie – nie unikniesz go. Jedyne co można to przytrzymać go dłużej w piwnicy aż się sklaruje i potem delikatnie zlać znad osadu.
3. ja na Spirit Ferm jechałem i dawały radę. Są jeszcze z Gozdawy – ponoć też dobre.
4. TAK ZAWSZE
5. powinno dać radę
6. to są przybliżenia i domysły – nie wcelujesz tu dokładnie w określony procent
7. no nie bawmy się w cebulactwo – 100 kapsli kosztuje poniżej 10pln co daje 10gr za kapsel… nie przeginajmy.
Dziękuje za odpowiedzi. A w jaki sposób Pan dezynfekuje sprzęt? Czy wlanie pirosiarczynu w proporcji 20g/litr gorącej wody, zamknięcie plastykowej pokrywy i pozostawienie na 15 minut a następnie wylanie roztworu i pozostawienie do wyschnięcia pojemnika będzie ok?
Czy można używac butelek po 'grolschu’ ?
można – czemu nie…
jakie soki proponujesz na cydr. zrobiłem kilka banieczek 5l z soku z biedronki. wyszly fajnie. ale moje pytanie jest następujące. czy soki tłoczone, mętne, wyklarują się tak jak ten który prezentujesz w fimie? należy je, nie wiem? dłużej trzymac w balonie aby opadł osad? jeżeli tak to czy refermentacja po dodaniu cukru ruszy?…yyy dzięki za odpowiedz….moje cydry z biedry juz po paru dniach przestają pracować. klarują sie szybko i zlewam do butelek. w mieszkaniu jest dość ciepł
Mętność nie ma wiele wpływu na wynikowy produkt – za wyjątkiem zasadniczym w postaci jabłek bo one ogólnie słabo się klarują. Moim zdaniem ta mętność też ma swój urok i ja chyba wolę te mętne bo mają w sobie coś więcej niż tylko wodę…
dzieki. chodzilo mi czy warto i jaki bedzie finalny produkt, jezeli uzyje soku „lepszej jakosci” niz ten biedronkowy. jezeli nie wyklaruje sie do zera a to,jak mowisz, nie przeszkada, to dzisiaj nastawimy sobie taki wlasnie O! a co? 😉
hej. proszę jeszcze o ostatnią poradę. po trzech dniach przestało bulgotać i wygląda to tak jak na zdejęciu, http://www.zapodaj.net/f63aedeeb2913.jpg.html szto dielat dalsze Jerzy?
wszystko jest OK. Drożdże powoli na dnie, końcówka pianki na wierzchu… wszystko jest dobrze. To po jakimś czasie zacznie się powoli rozwarstwiać tj. drożdże zdechną i powoli zaczną się układać na dnie.
dzięki. no to trzymamy dalej w bańce z biedry i obserwujemy. zdrów!
czesc. nie chce spamowac tego watku, ale dzis mamy 22 a cydr jaki byl taki jest, przynajmniej na moje oko. jak myslisz? czekac jeszcze czy kosztować i zlewac do butelek? czy aby martwe drozdze nie popsuja smaku? ,,,,dzięęęęki 🙂
kup pektopol i dodaj mililitr na 10 litrów cydru po fermentacji. Może sie wyklaruje, zobacz
Witam, zrobiłem to jak Pan powiedział lecz po całonocnym buloganiu i fementacji burzliwej od rana jest bardziej spokojnie, bulgotnięcie jest raz na jakiś czas. Co z Tym zrobić? Dodać drożdy ? Czy może w pokoju jest zbyt gorąco?. Przemieszałem ale nic to nie dało.
28stopni/29stopni mam w pokoju
możliwe jest że już skończył… sprawdź czy jest słodki