grudzień 18

Posumowanie sezonu jesiennego

Pora podsumować to co działo się jesienią w mojej domowej produkcji.

Etap pierwszy: Cydr

No i w tym roku pierwszy raz na poważnie wziąłem się za cydr z jabłek. Wcześniejsze próby były ale albo małe ilościowo albo tak średnio wychodziły albo osiągałem wino a nie cydr. W tym roku rozwinąłem przepis i pojechałem po całości. Skutek był taki, że przerobiłem ze 300kg jabłek, z których powstało 5 fermentorów z cydrem. Pierwszy wyszedł idealnie, drugi zakaził się czymś bo ma w tle posmak zgnilizny. Obstawiam, że po prostu trafił mi do bańki sok z jakiegoś zgnilca i zepsuł warkę. W każdym razie pić się go da ale nie jest to pierwsza liga. Pozostałe 3 bańki czekają na rozlew… ale próby smakowe mówią, że są w pierwszej lidze. No i podsumowując: przepis na cydr jest już wypracowany, sprawdzony i na 100% mogę go polecać innym.

Etap drugi: Miody testowe

I tu chyba także sukces. Z 5 testowych smaków w pierwszej lidze są trzy: Wit-Honey, Daktyle i Żurawina. Pozostałe: Arcydzięgiel i Rokitnik są już takie sobie tj. nie są mega-giga wypasem a po prostu inne i także smaczne. Na pewno furorę robi Wit-Honey. Miód ten początkowo miał być testem na użycie kolendry w miodzie ale po 3 dniach fermentacji doszedłem do wniosku, że zrobię z niego miodowy odpowiednik WitBiere czyli dodałem skórki z pomarańczy i skórki z cytryny. No i okazało się to strzałem w 10.

Podsumowując: Do jesieni mam cydrów do oporu. Miodek w wersji Wit-Honey trzeba powtórzyć w większej ilości.

Tagi: , ,
Copyright © 2009. All rights reserved.

Opublikowano 12/18/2012 przez Jerzy Mackiewicz in category "Cydry", "Miodki

8 COMMENTS :

    1. By JerzyM (Autor wpisu) on

      Spoko – powiedzcie kiedy 🙂
      Miodki jeszcze w leżakowni są a nie we flaszkach… ale możemy coś wymyślić 😀

  1. By Dzienniki Piwne on

    Za cydr brałem się dwa razy. Ani razu nie wyszedł, więc gratuluje cierpliwości i doświadczenia 🙂 Chyba jednak łatwiej mi idzie z piwem. Przy sokowirówce z małym wlotem robienie cydru to prawdziwy koszmar. Z prasy idzie dużo lepiej, ale prasa to wydatek kilku stów..

    1. By JerzyM (Autor wpisu) on

      Ja po pierwszej turze 30 kg jabłek zakupiłem tanią sokowirówkę z szerokim wlotem. Szkoda się męczyć…

  2. By michal on

    wystsrtowałem z cydrem jabłkowym na początku grudnia dodając do soku jedynie drożdży cydrowych. Pytanie, kiedy cydr będzie gotowy? W tej chwili mam kożuch z drożdzy.

Skomentuj JerzyM Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.