Pszeniczny dublecik
Tym razem wybierając się na Terminatora do kina (co za syf) zakupiłem ciekawostkę w sklepie pod kinem …
Piwko zowie się Weihenstephaner i występuje w dwóch odmianach tj. Hefe i Kristall Weissbier. Niestety jakiś idiota zakleił informacje o voltarzu etykietką pt. „Zawartość alkoholu: na etykiecie” … niezły żart 🙂 W każdym razie piwo jest niemieckiej produkcji.
Co ciekawe oba piwa są browarami pszenicznymi ale jedno jest klasykiem a drugie filtrowane na maxa aż do poziomu tradycyjnego lagera. Walory smakowe były mocno zakłócane przez film ale nie odczułem tu żadnych złych fluidów 😉 Po prostu dobre piwko choć to tradycyjne lepiej mi smakowało.
Pozdsumowując:
- drogie bo aż 7,99 zł
- smak 9/10
- kolorki itd. do ponownego sprawdzenia w pełnym oświetleniu 🙂