kwiecień 14

Ciekawostka z Tarczyna

W piątek po raz kolejny zasiedliśmy przy piwkach. Tym razem Łukasz znalazł nowego pszeniczniaka i co ciekawe zrobił go Tarczyn. No i załączam dwa zdjątka:

Już podczas przelewania do kufelka czuć mocny aromat piwa pszenicznego. Zdziwiły mnie natomiast dziwne osady po piance – widać je zresztą na zdjęciu na kuflu. W sumie jedno wydoiłem właściwie … hmmm szybko bo naprawdę mi smakowało.

Drugim zdziwieniem były niemieckie napisy ponad etykietą – że piwo produktowane wg. niemieckiego „prawa czystości”. A już pełnym zdziwkiem było doczytanie napisu na etykietce mówiącego że piwko i owszem bez pasteryzacji, dojrzewające w butelce itd. ale:  „Wyprodukowano w oparciu o recepturę i pod nadzorem głównego piwowara minibrowaru restauracyjnego Browarmia Królewska”. Bez komentarza … ale w końcu muszę zawitać do Wawy do tej knajpy 🙂

Podsumowując piwko rewelka w smaku i tu bez żadnej żenady daję 10/10, w wyglądzie trochę gorzej ale też nie popadajmy w przesadę. Ogólnie czad.

Łukasz mówił że zdołał je nabyć w Cerfurze, gdzie ponoć stoi cała wystawka tego typu wynalazków. No cóż konieczna będzie wizyta w tamtych regionach 😉

Tagi: ,
Copyright © 2009. All rights reserved.

Opublikowano 04/14/2009 przez Jerzy Mackiewicz in category "Piwka

1 COMMENTS :

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.